Maska do twarzy z minerałami z Morza Martwego

Cześć 😁 bardzo lubię serię PLANET SPA z Avon z minerałami z morza martwego, dlatego też chętnie sięgam po produkty z tej linii. Dziś polecam Wam Avon, Planet SPA - Maska do twarzy z minerałami z Morza Martwego

Skład (INCI): AQUA, KAOLIN, GLYCERIN, BENTONITE, ALCOHOL DENAT., BUTYLENE GLYCOL, TALC, DIPROPYLENE GLYCOL, STEARYL ALCOHOL, GLYCERYL STEARATE SE, TITANIUM DIOXIDE, BEHENYL ALCOHOL, PHENOXYETHANOL, XANTHAN GUM, HYDRATED SILICA, ZINC OXIDE, DISODIUM EDTA, PARFUM, MARIS SAL, SILT, CI 77491, CI 77492, CI 77499, CI 77007

Sposób użycia: Nałóż maskę na oczyszczoną skórę, pozostaw na 5-10 minut i spłucz.

Opis ze strony Avon.pl - Maska do twarzy z minerałami z Morza Martwego skutecznie oczyszcza skórę, redukuje błyszczenie i widoczność porów. Obecne w formule kosmetyku minerały z Morza Martwego wspomagają detoksykację skóry i poprawiają jej mikrokrążenie, a dzięki głębokiemu nawilżeniu wygładzają ją i zwiększają jej elastyczność.

Piękne opakowanie, bo koloru granatowego ze srebrnymi napisami. Bardzo mi się podoba.

Tubka wykonana z miękkiego plastiku, a nakrętka posiada dziurkę, żeby było łatwiej dozować produkt. 

Kremowa maska jest koloru ciemnoszarego i ma piękny zapach, który ma cała ta seria, zapach morza.

Maseczka świetnie rozprowadza się na skórze i nie twardnieje. Zawsze zmywałam ja po 10 minutach. Po jej użyciu zawsze moja skóra była mięciutka, gładziutka i dobrze oczyszczona. 

Ja do tej serii Avon Planet Spa zawsze wracam, bo jestem zadowolona z tych produktów.

Niedługo pewnie znowu kupie maseczkę i peeling z tej serii 😁, a Ty skusisz się na tą maseczkę?