Ponieważ mogłam wybrać jeden z trzech dostępnych zestawów, ze względu na właściwości ja zdecydowałam się na zestaw nawilżający, a więc z sokiem pomarańczowym i kwasem hialuronowy.
Zestaw kosmetyków Bielenda, bo oprócz tej esencji mam jeszcze żel micelarny i płyn micelarny, mam możliwość przetestować dzięki foundationperfect, u której wygrałam te kosmetyki w konkursie na instagramie. Cały wygrany zestaw pokazywałam TU
Bielenda wypuściła na rynek kosmetyki do oczyszczania i pielęgnacji twarzy z bioaktywną wodą cytrusową i sokami z owoców przeznaczona do różnych rodzajów cer. I tak mamy serię z:
- limonką - o właściwościach detoksykujących do codziennego oczyszczania i pielęgnacji cery mieszanej, tłustej, a także wrażliwej;
- pomarańczą - o właściwościach nawilżających do codziennego oczyszczania i pielęgnacji cery normalnej, suchej, a także wrażliwej;
- ananasem - o właściwościach rozświetlających do codziennego oczyszczania i pielęgnacji cery pozbawionej blasku.
Skład (INCI):
Opis - Nowoczesna, ultralekka hydro-esencja z bioaktywną
wodą cytrusową, otrzymywaną z owoców śródziemnomorskich to idealny
sposób na systematyczną i skuteczną pielęgnację cery normalnej, suchej,
a także wrażliwej.
Jej wydajna hydro-formuła,
wzbogacona o bioaktywną wodę cytrusową, dzięki efektowi „water splash”
zapewnia skórze natychmiastowe orzeźwienie. Esencja pomaga utrzymać idealny
poziom nawilżenia skóry, działa antyoksydacyjne, odświeża i wygładza skórę, a
także chroni ją przed zanieczyszczeniami, w tym przed metalami ciężkimi.
Produkt jest
dermo-kompatybilny ze skórą, zapewnia codzienne nawilżenie i odświeżenie,
szybko się wchłania, nie obciąża skóry.
Cała seria ma opakowania w pięknej letniej kolorystyce. Ten jasny błękit w bąbelki z wody i te soczyste owoce powoduje, że prawie się chce zjeść te kosmetyki. Esencja ma wodnistą konsystencję i cudowny zapach pomarańczy, który po nałożeniu na skórę twarzy utrzymuje się dość długo i jest bardzo piękny, orzeźwiający i przyjemny. Esencja po nałożeniu na skórę bardzo szybko się wchłania. Ja stosowałam ją na noc i nie nakładałam już żadnych kremów. Rano miałam skórę bardzo dobrze nawilżoną, odżywioną, rozjaśnioną, odświeżoną i wygładzoną. Moja skóra po stosowaniu tej esencji zdecydowanie odżyła.Jestem bardzo zadowolona z tego produktu i może skuszę się na inne. Póki co stosuję płyn micelarny i żel micelarny i pewnie nie długo podzielę się opiniami o nich. Chociaż już mogę napisać, że jestem bardzo zadowolona.
Ciekawa jestem Waszego zdania, czy znacie te produkty Bielendy?
Mam wersję z ananasem i jestem bardzo zadowolona! :)
OdpowiedzUsuńJa w ogóle lubię kosmetyki na bazie kwasu hialurynowego a do tego jeszcze woda pomarańczowa - brzmi ekstra :D Ciesze się, że jesteś zadowolona :D
OdpowiedzUsuńFajny, może za jakiś czas spróbuję. Na razie z tej serii z pomarańczą poznałam tylko żel micelarny :)
OdpowiedzUsuńi jak się spisuje? Bo ja mam go w zapasach
UsuńSą teraz na topie w necie :D Kusisz,kusisz...a firmę Bielenda baaardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńNie miałam ale bardzo mnie kusi żeby kupić :)
OdpowiedzUsuńBrzmi świetnie.. ja strasznie lubię latem stosować lekkie produkty, pod warunkiem, że działają ;-)
OdpowiedzUsuńJeszcze nie miałam okazji wypróbować kosmetyków Bielendy z tej serii, ale dużo osób je chwali wiec trzeba się skusic.
OdpowiedzUsuńMam z tej serii płyn micelarny i esencję (limonkową) oba bardzo lubię! Są idealne na lato moim zdaniem :)
OdpowiedzUsuńnie widziałam tej esencji w sklepie, a bardzo lubię produkty Bielendy, chętnie kupię :)
OdpowiedzUsuńProdukty Bielendy bardzo lubię, ale z tej serii jeszcze nie korzystałam :)
OdpowiedzUsuńTego produktu jeszcze nie znam :)
OdpowiedzUsuńTakie kosmetyki latem aż chce się używać. :) Ja też lubię wszystko co cytrusowe, pomarańczowe.
OdpowiedzUsuńChetnie ja poznam, bardzo lubie takie kosmetyki z kwasem hialuronowym :D
OdpowiedzUsuńJa jeszcze nic z tej serii nie miałam :)
OdpowiedzUsuń