Cześć 😁 peelingów do ust używam bardzo rzadko, ale jak tylko dowiedziałam się, ze w Warszawie otworzył się sklep z kosmetykami marki LUSH to poszłam od razu kupić produkt, który kiedyś miałam i który skradł moje serce 😃 Lush Fresh Handmade Cosmetics Sweet Talk -
Malinowe orzeźwienie
Opis ze
strony www.lush.com - Sama myśl
o Twoim słodkim uśmiechu może rozjaśnić każdy zły dzień, więc
miej ten soczysty, egzotyczny, energetyzujący peeling do ust zawsze przy sobie,
aby uzyskać natychmiastowy owocowy zastrzyk energii. Złuszczający drobny cukier
jest doskonale połączony z kojącym olejem z pestek malin, podczas gdy nasz
organiczny olej jojoba nawilża, pozostawiając usta miękkie i przyjemne w dotyku.
Sposób
użycia:
Nabierz odrobinę tego niezawierającego plastiku peelingu na palec i wypoleruj
usta, a następnie zetrzyj nadmiar.
Składniki
aktywne:
Cukier -
złuszcza, utrzymuje wilgoć, zmiękcza
Pomarańcza
- ma właściwości ściągające, oczyszczające i rozweselające
Róża - ma
właściwości kojące, odbudowujące i aromatyzujące
Skład
(INCI): Sucrose (Sacharoza), Simmondsia Chinensis Seed Oil (Ekologiczny Olejek Jojoba),
Citrus Sinensis Peel Oil Expressed
(Olejek z Dzikiej Pomarańczy), Rosa Damascena Flower Oil (Olej z Pakistańskiej Róży Damasceńskiej), Vanilla Planifolia Fruit Extract (Ekstrakt z Owoców
Wanilii), Rubus idaeus Seed Oil (Olej z Nasion
Malin tłoczony na zimno), Aqua (Woda), Alpha-isomethyl ionone, *Benzyl Alcohol, *Citral, *Limonene, *Linalool, Aroma, CI 45410:1, CI 45410
Naturalne
składniki
Bezpieczne
syntetyki
*naturalnie
występuje w olejkach eterycznych.
W szklanym słoiczku, pod nakrętką krył się mega różowy, cukrowy peeling, o cudownym, słodkim zapachu. Jakoś nie wyczuwam w nim malin.
Peeling cudownie nanosił się na ustach i świetnie złuszczał naskórek. W dodatku pięknie nawilża i odżywia usta, a na końcu można go bezpiecznie zjeść 😍. Bardzo go lubię i tylko ze względu na cenę kupiłam go raz i bardzo oszczędnie używam.
Jak wykończę to opakowanie pewnie skuszę się na kolejne, może o jeszcze innych smaku.
Dajcie znać co o nim sądzicie?
Nigdy go nie miałam, ale Ja za zapachem/smakiem malin w kosmetykach nie przepadam :) Chociaż napisałaś, że nie wyczuwasz w nim malin także kto wie może kiedyś się na niego skuszę :)
OdpowiedzUsuń