Nowości kosmetyczne stycznia

Cześć 😁 no wreszcie przyszedł miesiąc, że moje zakupy kosmetyczne prawie nie istnieją 😂 Owszem mam nowości, ale to za sprawą moich przyjaciółek 😍

Pierwsza dotarła do mnie paczka od Turkusoowej 😍😘. Pełno w niej super produktów, niektóre znam i bardzo lubię, inne będę miała okazję poznać. Dziękuję Ci bardzo!!! 😘 

Druga paczka jest od Weroniki 😍😘 Jestem bardzo zadowolona z zawartości, gdyż będę miała okazje poznać wiele ciekawych kosmetyków.

No i jedyny mój zakup to maseczka do stóp i maseczka do dłoni od Neutragena, podpatrzone u Oli na youtubie 😁

No cóż, czasami trudno się oprzeć zakupom, szczególnie, jak się przejeżdża obok sklepu, do którego nie ma się dostępu na co dzień. Odwiedziłam drogerię DM w Polsce. Kupiłam to co widzicie 😍 najwięcej mydła kuchennego Balea 😍 , tylko jeden żel Balea, dwa różne żele da kąpieli Alverde, maseczki w płachcie, płyny micelarne Balea, dezodorant Dove, chusteczki wyłamujące kolor, odplamiacz, mokry papier toaletowy, czyściki do przestrzeni międzyzębowych i wielorazowe płatki do demakijażu 😍.

Jestem mega zadowolona z moich nowości kosmetycznych 😍. Mam sporo zapasów kosmetyków z kalendarzy adwentowych, więc postanowiłam najpierw zużyć to co mam, a przynajmniej sporo uszczuplić moje zapasy zanim kupię nowe kosmetyki, bo wiadomo, nowości kuszą, ale szkoda, żeby się przeterminowały.

Znacie któryś z zaprezentowanych kosmetyków?