Mediheal Maska w płachcie W.H.P White Hydrating czarna nawilżająca

Cześć 😁 kolejna maseczka nawilżająca, bo takie lubię najbardziej to Mediheal Maska w płachcie W.H.P White Hydrating czarna nawilżająca

Opis ze strony mediheal.pl - Czarna maska w płachcie z bogatą esencją do cery poszarzałej, zestresowanej, odwodnionej i skłonnej do przebarwień. Oczyszcza skórę, dotlenia i odświeża. Bogata formuła esencji zawiera m.in.: arbutynę, ekstrakty z jagód acai i mięty pieprzowej, wyciąg z porostu alpejskiego, witaminę B3, ceramidy, trehalozę i argininę, dzięki czemu działa oczyszczająco i rozświetlająco. Wspierana Binchotanem zawartym w płachcie dodatkowo wzbogaca skórę o wartościowe minerały i aniony przywracając jej równowagę.

Sposób użycia:

Skład (INCI): Water, Propylene Glycol, Niacinamide, Glycerin, Dipropylene Glycol, Bis-Peg-18 Methyl Ether Dimethyl Silane, Peg-60 Hydrogenated Castor Oil, Sodium Hyaluronate, Allantoin, Euterpe Oleracea Fruit Extract, Dipotassium Glycyrrhizate, Xylitylglucoside, Anhydroxylitol, Xylitol, Glucose, Mentha Piperita (Peppermint) Extract, Trehalose, Charcoal Powder, Disodium Edta, Arginine, Carbomer, Hydroxyethylcellulose, Zanthoxylum Piperitum Fruit Extract, Usnea Barbata (Lichen) Extract, 1,2-Hexanediol, Fragrance

Wewnątrz opakowania była cieniutka, czarna maseczka, która była bardzo mocno nasączona, ale po nałożeniu na skórę nic z niej nie ściekało, ani nie kapało. Maseczka swoim kształtem i wycięciem otworów była bardzo dobrze dopasowana do kształtu i wielkości mojej twarzy. Maseczkę, tradycyjnie już, trzymałam dłużej niż zaleca producent, bo 35 minut. Po zdjęciu płachty resztki serum pozostawiłam do wchłonięcia. Skóra lekko kleiła się, ale było to bardzo minimalne, prawie nie zauważalne. Po około godzinie nałożyłam krem na dzień (bo maseczkę zastosowałam rano) i było wszystko OK.

Po zdjęciu maseczki zauważyłam dobre nawilżenie skóry, zresztą u mnie po większości tych maseczek w płachcie jest taki dobry efekt, z czego jestem zadowolona.