wtorek, 12 listopada 2024

Balea Maska na dłonie w postaci rękawiczek

Cześć 😁 dawno już miałam zaplanowane, żeby użyć ta maseczkę, ale jakoś tak się zawsze składa, że nie mam na to czasu. Ale w końcu się zmobilizowałam i zastosowałam Balea Maska na dłonie w postaci rękawiczek

Opis ze strony drogerii dm.pl - Maska do rąk marki Balea z masłem shea, cennym olejkiem z pestek moreli i dziką różą zapewnia intensywne nawilżenie i zapobiega wysuszaniu skóry dłoni. Maska ma formę praktycznych, jednorazowych rękawiczek. Po ich zdjęciu dłonie są aksamitnie miękkie i gładkie.
Opis produktu
- Z masłem shea, olejem z dzikiej róży i olejkiem z pestek moreli
- Tolerancja przez skórę potwierdzona dermatologicznie
- Dostosowane do jednoczesnej obsługi ekranu dotykowego
Informacje dotyczące stosowania:
1. zdjąć biżuterię, rozdzielić rękawiczki i nałożyć je na czyste, suche dłonie.
2. odkleić folię od punktu klejącego na zakładce, założyć zakładkę na nadgarstek i dokładnie zapiąć.
3. zdjąć rękawiczkę po 15 - 20 minutach, delikatnie wmasować pozostałości balsamu.
Skład (INCI): Aqua, Glycerin, Pentaerythrityl Tetraethylhexanoate, Cetearyl Alcohol, Glyceryl Stearate, 1,2-Hexanediol, Stearic Acid, Polyglyceryl-3 Methylglucose Distearate, Undecane, Betaine, Tridecane, Butyrospermum Parkii Butter, Hydroxyacetophenone, Zea Mays Starch, Parfum, Ethylhexylglycerin, Arachidic Acid, Euterpe Oleracea Fruit Extract, Butyrospermum Parkii Butter Extract, Ananas Sativus Fruit Extract, Prunus Armeniaca Kernel Oil, Rosa Canina Fruit Oil, Simmondsia Chinensis Seed Oil, Palmitic Acid, Oleic Acid, Sodium Benzoate, Tocopherol, Citric Acid, Potassium Sorbate, Helianthus Annuus Seed Oil
Po otwarciu opakowania pierwsze co zauważyłam to mocny kwiatowy zapach, nawet skojarzył mi się z zapachem różanym, takim jakiego nie lubię. 
Wewnątrz opakowania znajdowały się dwie połączone ze sobą rękawiczki. Po ich rozłożeniu zobaczyłam, że są one mokre.  
Bez problemu udało mi sią je rozdzielić, po prostu delikatnie je rozerwałam.
Każda rękawiczka w środku była wyścielona fizeliną.
Nałożyłam rękawiczki na dłonie i zakleiłam dołączonym plasterkiem. Plasterki bardzo dobrze trzymały przez cały czas, jak miałam rękawiczki na dłoniach.
W trakcie zabiegu już nie czułam tego kwiatowego zapachu, pachniało mi jedynie kremowo. Po około 30 minutach rękawiczki zdjęłam, a serum wmasowałam w dłonie. 
Moje dłonie zostały bardzo fajnie nawilżone i w dodatku bardzo ładnie pachniały.
Po zastosowaniu maseczki moje dłoni były dobrze nawilżone i to nawilżenie odczuwalne było przez kolejne dni.
Maseczka sprawdziła się bardzo dobrze, więc mogę ją wam polecić, a sama bardzo chętnie kupię ją ponownie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję bardzo za każdy pozostawiony komentarz.
Bardzo proszę szanuj moją pracę i nie zostawiaj żadnych linków. Komentarze z pozostawionymi linkami będę usuwane.