wtorek, 3 kwietnia 2018

Denko marcowe :)

Witam :)
marzec odszedł w nie pamięć, żegnając nas deszczem, teraz czas na podsumowanie zużycia :)

Maseczki w płachcie:
  • L'biotica - Maska Hialuronowa - nawilża & uelastycznia
  • Purederm - Aloe Collagen Mask - Aloesowa maseczka kolagenowa
  • Kwas Hialuronowy maska nawilżająca do twarzy CONNY
  • Purederm Raspberry Collagen Mask
  • Purederm czekoladowo-kakaowa maseczka kolagenowa
  • PRESTIGE Solutions COLLAGEN LIFTING - kolagenowe płatki pod oczy
  • Planet Spa - peeling do twarzy z białą herbatą Avon
  • ANWEN - maska do włosów winogrona i keratyna

  • Balea żel pod prysznic arbuzowy
  • Derma żel pod prysznic (nie będzie oddzielnej recenzji - ogólnie nie jest zły, nie ma zapchu, słabo się pieni)
  • Bare Care coffe scrub - kawowo-czekoladowy

  • Oriflame feet up Zmiękczający krem do stóp z arniką i olejkiem z jojoba
  • Oriflame Soft Caress odżywczy krem do rąk
  • Avon care kokosowy krem do rąk
  • Avon care nawilżający krem do rąk
  • Neutrogena - krem do twarzy na zimę
  • Nivea - uniwersalny krem
  • Oriflame NovAge Ochronny krem na dzień  SPF 50 (nie będzie miała oddzielnej recenzji, ponieważ po 2-3 użyciach zapchał mnie i przestałam go używać, po pierwszym użyciu byłam zadowolona)
  • Płukanka do włosów - Ocet Malinowy z Yves Rocher
  • Avon Senses mydło w płynie Winter treasure
  • Oriflame żel do demakijaży (kolejne opakowanie)
  • Oriflame - kojący żel do demakijażu oczu NovAge - mój nr 1 obecnie
  • Go Cranberry - żel do higieny intymnej
  • Polny warkocz - Tonik do cery suchej - nawilżająca esencja z mleczkiem pszczelim
  • Avon krem Anew Clinical Defend & Repair - krem odżywczo-naprawczy na noc
  • Balea dezodorant różowy grapefriut 

  • Tusz do rzęs Max Factor 2000 calorie 
  • Tusz do rzęs Alverde First Class Volume

Wszystkie zużyte produkty albo miały swoje recenzje u mnie na blogu albo pojawi się taka wkrótce.

Znacie któryś z tych produktów, jak się sprawdziły u Was?

20 komentarzy:

  1. Kilka produktów znam ale najbardziej lubię polny warkocz z tych produktów które ty zdążyłaś zużyć. Muszę przyznać że denko wyszło ci pokaźne.

    OdpowiedzUsuń
  2. Dużo tego, ale znam tylko uniwersalny krem Nivea :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetne denko. Ja ostatnio swoje denka przeniosłam na swój FanPage, co pozwala mi na bieżąco pozbywać się śmieci.

    OdpowiedzUsuń
  4. Sporo tego 😊 Znam jedynie mydło Avon😊 Zapach miało genialny, a niedawno skończyłam duży żel o tym zapachu 😊

    OdpowiedzUsuń
  5. sporo tego zdenkowałaś :)

    OdpowiedzUsuń
  6. mam ten zel pod prysznic balea wlasnie pod prysznicem :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Ten polny warkocz za mną chodzi :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ile kremów do rąk :D Znam żel Balea i tusz do rzęs - oba kosmetyki miło wspominam :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Sporo zużyłaś :) U mnie też czas na denko :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Krem nivea ponadczasowy, najlepszy. Znam kilka kosmetyków Avon

    OdpowiedzUsuń
  11. Znam tylko krem Nivea, choć muszę przyznać, że wolę ten w metalowym opakowaniu. Spore denko.:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ogrom tego wszystkiego i jak tak popatrzyłam, to prawie nic nie miałam :P

    OdpowiedzUsuń
  13. Ogrom zużyć, większości nie znam, co najwyżej gdzieś mi migały :P

    OdpowiedzUsuń
  14. Kosmetyki Go Cranberry wydają mi się ciekawe, ale tak się złożyło, że żadnego jeszcze nie miałam.

    OdpowiedzUsuń
  15. Uwielbiam kremy do rąk z Avonu :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Ile kremów o rąk użyłaś:)Jestem po wrażeniem:)A i denko spore:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Dużo udało Ci się zużyć, większości produktów nie znam :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję bardzo za każdy pozostawiony komentarz.
Bardzo proszę szanuj moją pracę i nie zostawiaj żadnych linków. Komentarze z pozostawionymi linkami będę usuwane.