Cześć 😁 tym razem z wczasów nie przywiozłam nic, ale po prostu jest tyle kosmetyków na naszym rynku, że bardziej jestem zainteresowana nimi niż kosmetykami tamtymi. I jako, że moje zapasy kremów do twarzy się skończyły (naprawdę, sama nie mogę w to uwierzyć) to postanowiłam zaopatrzyć się w kilka kremów od Eveline Cosmetics. Wiadomo, jak się zaczyna zakupy to na jednej sztuce się nie kończy, no i dorzuciłam też tusz.
Ale zanim przyszły zakupy z Eveline, odwiedziłam sklep Rossmann i tam, zupełnie przez przypadek 😎 wpadły mi do koszyka dwa kremy Soraya, dwa moje ulubione dezodoranty Dove no i też dorzuciłam dwie maski w płachcie Bielenda 😁
A wiecie czym się kończy słuchanie Madzi Racjapielegnacja? Oczywiście zakupami kosmetycznymi. Z jej polecenia kupiłam krem na noc Avene. Krem kupowałam przez internet, więc dorzuciłam jeszcze maseczkę L'biotica. Natomiast w sklepie internetowym Rossmann.pl kupiłam balsam do opalania Garnier Solaire.
Wpadły też małe zakupki w drogerii DM 😁
Wpadły też małe zakupki w drogerii DM 😁
Wpadły jeszcze drobne zakupy w hebe, krem pod oczy Eveline oraz niebieski tusz do rzęs również Eveline. A dodatkowo maszynki do golenia i chusteczki do nosa.
Kolejne świetne zakupy 😁 i dla mnie w większości nowe i nieznane kosmetyki, więc zabieram się za testy, czyli ich używanie. Daj znać czy wpadło Ci coś w oko 😁