Cześć 😁 jakiś czas temu koleżanka miała do oddania HELLO! YOU balsam na piersi ujędrniający, skusiłam się, bo dawno nie miałam tego typu produktu.
Opis ze strony Rossmann.pl - Ujędrniający balsam na piersi Hello! Ritual
do codziennego rytuału celebracji kobiecości. Odkręć słoiczek i przenieś się w
relaksujący świat doznań, dbając oswój biust każdego dnia. Zamknij oczy. poczuj
jak balsam rozpieszcza skórę i zmysły. Wyprostuj plecy, pierś do przodu i
pamiętaj, jesteś piękna.
Zawiera 96% składników pochodzenia naturalnego.
Skład (INCI): Aqua, Isopropyl Palmitate, Glycerin,
Ethylhexyl Stearate, Glyceryl Stearate Citrate, Glyceryl Stearate, Cetearyl
Alcohol, Helianthus Annuus Seed Oil, Butyrospermum Parkii Butter, Prunus
Amygdalus Dulcis Oil, Acacia Seyal Gum Extract, Xanthan Gum, Acrylates/C10-30
Alkyl Acrylate Crosspolymer, Potassium Sorbate, Sodium Benzoate, Citric Acid,
PEG-8, Tocopherol, Ascorbyl Palmitate, Ascorbic Acid, Citric Acid, Disodium
EDTA, Sodium Hydroxide, Parfum, Hexyl Cinnamal, Limonene, Linalool,
Citronellol, CoumarinPlastikowe opakowanie o sporej pojemności, bo 220 ml. Kolor lekko kremowy tego balsamu i piękny, delikatny zapach.
Balsam lekkiej, ale treściwej konsystencji, bardzo fajnie rozprowadzał się na skórze i nie wchłaniał się do suchości, a pozostawiał film. Na pewno świetnie nawilżał skórę, ale nie powiem Wam czy ujędrnia, bo najzwyczajniej w świecie, ja go użyłam dosłownie kilka razy i to sporadycznie, nawet nie było ciągłości. Niestety tak już mam jeśli chodzi o kremy do biustu. Po prostu jak mam balsam do ciała to "lecę" po całości, trudno mi kawałek ciała tym, a kawałek ciała tym smarować.
A jak jest u Was?
Chętnie wypróbuję, póki jeszcze jest co smarować :D
OdpowiedzUsuń